Pozostały jednak wspomnienia oraz zdjęcia, przypominające nam miejsca piękne i bliskie sercu..
Kolejny raz mieliśmy okazję wyruszenia w krótką wędrówkę po Szkockich bezdrożach..
Tym razem wybraliśmy podobną trasę do tej, którą przemierzaliśmy w kwietniu - z tą różnicą, iż droga powrotna wiodła nas przez nie odkryty jeszcze przez nas teren Glen Shee, jednej z dolin Angus - prawdopodobnie najrozleglejszy teren narciarki w Szkocji.
Droga malowana pięknymi krajobrazami - zawiodła nas początkowo do zamku Dunnottar, położonego na wysokiej skarpie, otoczonej wodami morza północnego.
Spędziwszy uroczy czas, leżąc na trawie wygrzewając się w ciepłych promieniach słońca, wyruszyliśmy ku wąskim malowniczym drogom, otoczonych z wszech stron - mistycznymi górami..
Krajobraz zmieniał się wraz ze zmieniającą się pogodą - niebo o trwożnie spozierającym wizerunku, ukazywało swój dramatyzm, wzbudzając uczucia zachwytu..
Piękne krajobrazy:-) Aż chciało by się natychmiast pędzić, by zobaczyć to wszystko na własne oczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ależ przepiękne zdjęcia ! Dopracowane w każdym szczególe. Zawsze tylko się zastanawiałam, jak ci Szkoci w swoich zamczyskach na klifach i wzgórzach nie marzli? Ale pewnie marzli, coś za coś. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUrocza podróż, szkoda, że tylko fotopodróż, ale i tak można się pozachwycać widokami.
OdpowiedzUsuńZdjęcia godne mistrza.
Pozdrawiam
Zachwycające w każdym calu .. Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńAniu, ja do wizyty w Szkocji od dawna jestem przekonana! Tymczasem pokazujesz nowe, przepiękne krajobrazy, a ja jeszcze nie wiem, kiedy tam pojadę... Smutno trochę ;-)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że podobają się Wam moje zdjęcia - jeśli choć w najmniejszym stopniu, pozwoliły one przenieść się Wam w te magiczne zakątki - moja dusza odczuwa prawdziwą radość, naprawdę!!
OdpowiedzUsuńSłowa każdej z Was sprawiają mi ogromną radość!
Dziękuję Wam ślicznie!!! :)
Pozdrawiam bardzo serdecznie!!!
Daisy - moja droga, wiem, że pewnego dnia przybędziesz i będziesz mogła osobiście wchłaniać wszystkie piękności magicznej Szkocji :) nie smuć się - będę trzymać kciuki, aby było to szybciej, aniżeli później!!