poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Czekoladowe ucztowanie!



"Chocolate is heavenly, mellow, sensual, deep, dark, sumptuous, gratifying, potent, dense, creamy, seductive, suggestive, rich, excessive, silky, smooth, luxurious, celestial...
Chocolate is downfall, happiness, pleasure, love, ecstasy, fantasy...
Chocolate makes us wicked, guilty, sinful, healthy, chic, happy."
- Elaine Sherman

Do świąt pozostało jeszcze kilka dni, jednak w moim domu rozpoczynam świętowanie już dziś :)

Zapachniało znów ciastem marchewkowym - tutaj w Szkocji, moim ulubionym, jak i gorącą czekoladą - prawdziwą ucztą dla podniebienia!!
Napój o królewskim smaku, jednocześnie bardzo prosty w wykonaniu!



Czekolada pikantna na gorąco!

1 litr mleka, 250 ml śmietany kremówki, 120g gorzkiej czekolady, łyżeczka cynamonu, ziarenko czarnego pieprzu, łyżeczka cukru - dla mnie osobiście, dodatek niekonieczny!

Zagotować mleko i śmietanę, dodać grubo posiekaną czekoladę, cynamon, ziarenko pieprzu oraz cukier. Gotować przez 10 min. Odstawić na kilka lub kilkanaście godzin. Podawać ciepłą, po ponownym podgrzaniu! Wyśmienita!!



Zazwyczaj przygotowuję ją na wyjątkowe okazje - ostatni raz podczas chocolate party, kiedy to delektowaliśmy się nie tylko czekoladą na gorąco, ale również ciastem czekoladowym, a kwintesencją wszystkiego, był film - "czekolada", który przeniósł nas w świat pełen magii - wyśmienity w chwilach, kiedy pragniemy aby szara codzienność, została wypełniona niepowtarzalnym aromatem, krztą bajkowej scenerii oraz posmakiem uwodzicielskiej czekolady...


"...Chocolate, of course, is the stuff of which fantasies are made. Rich, dark, velvety-smooth fantasies that envelop the senses and stir the passions.
Chocolate is madness; chocolate is delight."

Tym razem okazja była bardzo szczególna, bowiem po niemalże 2 latach odwiedziła nas Lucy wraz z całą rodziną - osoba bardzo bliska memu sercu! Przyjaciel, jakich w życiu ma się niewielu!

Nasze spotkanie jest prawdziwym świętowaniem - delektujemy się każdą chwilą, rozmawiamy, podjadamy różne smakołyki :) czytamy z dziećmi bajki, układamy puzzle... nieustanie się śmiejemy - tak jakby smutki w ogóle nie istniały! Cudowne wspólne obcowanie...




Kwintesencją naszego ucztowania, była piękna tęcza na niebie - pomost łączący nasze serca!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

LinkWithin

Related Posts Widget for Blogs by LinkWithin