Rodzący się poranek, przywitał mnie jasną poświatą wschodzącego słońca wraz z delikatnym śpiewem ptaków..
Drzewa, małe krokusy oraz trawa pokryte białą peleryną szronu, spoglądały zziębnięte w błękit jasnego nieba... a ja opuszczając szpitalne mury, wtapiając się w poranną symfonię dźwięków i kolorów, podążam w kierunku domu.. lubię w ciszy przemykać pomiędzy uśpionymi jeszcze uliczkami, zaglądać ukradkiem w rodzące się wraz z nadchodzącą wiosną zielone ogródki, malowane kolorowym kwieciem..
Drzewa, małe krokusy oraz trawa pokryte białą peleryną szronu, spoglądały zziębnięte w błękit jasnego nieba... a ja opuszczając szpitalne mury, wtapiając się w poranną symfonię dźwięków i kolorów, podążam w kierunku domu.. lubię w ciszy przemykać pomiędzy uśpionymi jeszcze uliczkami, zaglądać ukradkiem w rodzące się wraz z nadchodzącą wiosną zielone ogródki, malowane kolorowym kwieciem..
..a kiedy docieram do ścieżki rowerowej, moim oczom ukazuje się przepiękne pasmo gór, pokryte białą kołderką (zdjęcie powyżej zrobiłam wczoraj z nad brzegu morza, szczyty, które zobaczyłam dziś -lśniły w białej, zjawiskowo pięknej poświacie),, zderzenie dwóch pór roku - dookoła mnie wiosna wraz z rodzącymi się baziami, krokusami, żonkilami a nawet tulipanami.. a w oddali zima w swej śnieżno-białej szacie!
Niespodziewanie na ścieżkę wybiegają małe króliczki - moi mali ulubieńcy, których ponad rok temu spotykałam w tym miejscu niemalże każdego dnia.. Wśród zgiełku i codziennej gonitwy - są one dla mnie symbolem ulotnego szczęścia, które pojawia się i znika niepostrzeżenie, na które jednak z niecierpliwością czekam, aby w chwili spotkania, napełnić nim spragnione serce..
Niespodziewanie na ścieżkę wybiegają małe króliczki - moi mali ulubieńcy, których ponad rok temu spotykałam w tym miejscu niemalże każdego dnia.. Wśród zgiełku i codziennej gonitwy - są one dla mnie symbolem ulotnego szczęścia, które pojawia się i znika niepostrzeżenie, na które jednak z niecierpliwością czekam, aby w chwili spotkania, napełnić nim spragnione serce..
Po długich dniach depresyjnej szarugi, nastał nowy, piękny, pełen słońca dzień!
Korzystając z tak pięknej pogody, wybraliśmy się wczorajszego dnia z Damianem na krótki spacer wzdłuż rzeki Almond - wpływa ona do zatoki nad brzegiem maleńkiej wioski Cramond (dawnej wioski - dziś to nieodłączna część Edinburgha), miejsce do którego mogę nieustannie wracać z niegasnącym uczuciem błogości i spokoju..
Max Ehrmann
Korzystając z tak pięknej pogody, wybraliśmy się wczorajszego dnia z Damianem na krótki spacer wzdłuż rzeki Almond - wpływa ona do zatoki nad brzegiem maleńkiej wioski Cramond (dawnej wioski - dziś to nieodłączna część Edinburgha), miejsce do którego mogę nieustannie wracać z niegasnącym uczuciem błogości i spokoju..
Szlak wiodący brzegiem rzeki, nieodparcie przypomina mi okolice Słowackiego Raju - jeśli mieliście okazję przemierzać ścieżki wiodące wzdłuż rzek, wodospadów, skalistych urwisk tej malowniczej krainy - łatwo będzie Wam wyobrazić sobie miejsce o którym piszę.. oczywiście to tylko maleńka namiastka, jednak równie piękna i pełna uroku..
Zdaję sobie sprawę, iż czas przedświateczny to czas przygotowań - ja dla odmiany zabieram Was na chwilę zapomnienia.. kontemplacji nad życiem jakie toczy się w okół, a ramiona Jego otulają nas tym co niezwykłe i wieczne jak Matka Ziemia..
..niestety króliczki nie dały się sfotografować :(
..Maleńki akcent Wielkanocnej przemiany... serce przyodziane w Świąteczną szatę..
Niechaj będzie to dla Was czas refleksji i dobroci.
A nade wszystko miłości!!!
Ja sama, chciałabym Wam najserdeczniej podziękować za życzenia, którymi zostałam przez Was obdarzona! Dziękuję Wam pięknie!!
...Słowa nieśmiertelnej Desideraty wydają się w tym nadchodzącym czasie, wyjątkowo cenne i porządane - dlatego w ciszy nadchodzącej już nocy - Wam wszystkim, którzy mnie odwiedzacie - dedykuję!!!
Max Ehrmann
Desiderata
Go placidly amid the noise and haste,
and remember what peace there may be in silence.
As far as possible without surrender
be on good terms with all persons.
Speak your truth quietly and clearly;
and listen to others,
even the dull and the ignorant;
they too have their story.
Avoid loud and aggressive persons,
they are vexations to the spirit.
If you compare yourself with others,
you may become vain and bitter;
for always there will be greater and lesser persons than yourself.
Enjoy your achievements as well as your plans.
Keep interested in your own career, however humble;
it is a real possession in the changing fortunes of time.
Exercise caution in your business affairs;
for the world is full of trickery.
But let this not blind you to what virtue there is;
many persons strive for high ideals;
and everywhere life is full of heroism.
Be yourself.
Especially, do not feign affection.
Neither be cynical about love;
for in the face of all aridity and disenchantment
it is as perennial as the grass.
Take kindly the counsel of the years,
gracefully surrendering the things of youth.
Nurture strength of spirit to shield you in sudden misfortune.
But do not distress yourself with dark imaginings.
Many fears are born of fatigue and loneliness.
Beyond a wholesome discipline,
be gentle with yourself.
You are a child of the universe,
no less than the trees and the stars;
you have a right to be here.
And whether or not it is clear to you,
no doubt the universe is unfolding as it should.
Therefore be at peace with God,
whatever you conceive Him to be,
and whatever your labors and aspirations,
in the noisy confusion of life keep peace with your soul.
With all its sham, drudgery, and broken dreams,
it is still a beautiful world.
Be cheerful.
Strive to be happy.
Max Ehrmann, Desiderata, Copyright 1952.
Go placidly amid the noise and haste,
and remember what peace there may be in silence.
As far as possible without surrender
be on good terms with all persons.
Speak your truth quietly and clearly;
and listen to others,
even the dull and the ignorant;
they too have their story.
Avoid loud and aggressive persons,
they are vexations to the spirit.
If you compare yourself with others,
you may become vain and bitter;
for always there will be greater and lesser persons than yourself.
Enjoy your achievements as well as your plans.
Keep interested in your own career, however humble;
it is a real possession in the changing fortunes of time.
Exercise caution in your business affairs;
for the world is full of trickery.
But let this not blind you to what virtue there is;
many persons strive for high ideals;
and everywhere life is full of heroism.
Be yourself.
Especially, do not feign affection.
Neither be cynical about love;
for in the face of all aridity and disenchantment
it is as perennial as the grass.
Take kindly the counsel of the years,
gracefully surrendering the things of youth.
Nurture strength of spirit to shield you in sudden misfortune.
But do not distress yourself with dark imaginings.
Many fears are born of fatigue and loneliness.
Beyond a wholesome discipline,
be gentle with yourself.
You are a child of the universe,
no less than the trees and the stars;
you have a right to be here.
And whether or not it is clear to you,
no doubt the universe is unfolding as it should.
Therefore be at peace with God,
whatever you conceive Him to be,
and whatever your labors and aspirations,
in the noisy confusion of life keep peace with your soul.
With all its sham, drudgery, and broken dreams,
it is still a beautiful world.
Be cheerful.
Strive to be happy.
Max Ehrmann, Desiderata, Copyright 1952.
Pęknę zdjęcia.;-)
OdpowiedzUsuńZdrowia, szczęścia i radości, w pierwsze święto dużo gości. W drugie święto dużo wody - to dla zdrowia i urody. Dużo jajek kolorowych, ŚWIĄT wesołych no i zdrowych.
Ależ piękne zdjęcia. Mogłabym tak siedzieć i oglądać.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Aniu spokojnych i cudownych Świąt, takich, jakie sama oczekujesz aby były.
Zawsze zastanawiam się co życzyć drugiemu człowiekowi z okazji świąt. Chciałabym aby to co życzę drugiemu na czas świąt miało miejsce w jego życiu na co dzień. Łatwo zamyślić się w taki czas, może nawet przeżyć jakieś doświadczenie duchowe ale potem nic po tym nie pozostaje. Dlatego między innymi lubię czytać Twój blog bo tak wiele w nim przemyśleń, które mam wrażenie, że w Twoim życiu nie rozpływają się jak para wodna.
Pozdrawiam Cię
Ania
Thank you for always remembering me!!!
OdpowiedzUsuńI got really happy you did!!!
I love your images, especially the one with the cat. The ones on the sidebar aswell =).
Wish you a wonderful easter, with lots of joy and love.
Take care!
Hugs/
Luiza
Zdrowych, pogodnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Aniu zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt i smacznego jajka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za życzenia i raz jeszcze i Wam wiele serdeczności przesyłam!
OdpowiedzUsuńdeZeal - próbowałam przesłać Ci komentarz, jednak z niewiadomych przyczyn próba zakończyła się fiaskiem :(
Pozdrawiam Was bardzo ciepło!
Oryginalna nie będę i powtórzę się z przyjemnością zresztą bo przepiękne zdjęcia zapodałaś!!!
OdpowiedzUsuńWesołych pogodnych Świąt Wielkanocnych życzę , spędzonych w miłej rodzinnej atmosferze.
Pozdrawiam cieplutko.
Dzięki za piękny wpis na moim blogu. Serdeczności Wielkanocne dla Ciebie i Twoich Bliskich.
OdpowiedzUsuńja zwykle bardzo ładne foty, ale słyszałem że u Was na nowo zima. Wiec trzymajcie się ! Byle do wiosny
Marko
Wiosennych i pełnych miłości Świąt Wielkiej Nocy!
OdpowiedzUsuńCudowne widoki ...rozmarzyć się można ....
(zmieniałam adres bloga)
Zdrowych, Spokojnych, Pełnych magii, wiary, nadziei i miłości Świąt w rodzinnym gronie Aniu !!!!
OdpowiedzUsuńPiękne to Twoje miejsce i te kucyki takie optymistyczno pulchne :) Życzę Ci Aniu najszczęśliwszych i najradośniejszych świąt i wspaniałej pogody na śmingusa dyngusa :)
OdpowiedzUsuńAniu ja również życzę Tobie i Twojej Rodzinie słonecznych i radosnych Świąt Wielkanocnych
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Dorota
Piekne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńZdrowych, Spokojnych i Rodzinnych Świąt Tobie życzę :)
Dziękuję za cudowną wycieczkę :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, a jak ładnie opisane.
Tobie również Aneczko życzę wszystkiego dobrego na te święta, odpoczynku i radości.
Śliczne otoczenie - dla Ciebie również najlepze Życzenia Świąteczne!
OdpowiedzUsuń"Chrystus zmartwychwstał! z głębi świątyni
OdpowiedzUsuńBije jak słońce ożywcza wiara.
I blask się wielki na świecie czyni,
I w proch upada zwątpienia mara.(…)
Prawda przedwieczna, miłość bezdenna
Powstaje z grobu w sile przemożnej,
I płynie jego postać promienna
Tam, gdzie się we łzach lud kaje trwożny…
Chrystus zmartwychwstał! i ty, człowiecze,
Zmartwychwstań jasny z otchłani grzechu,
Wykąp się w blasku, co z nieba ciecze,
Zaczerpnij życia w wiosny oddechu.(…)"
Aniu - życzę Ci wszystkiego najlepszego na Święta i nie tylko-Yrsa
P.S. piękne zdjęcia , wspaniała wycieczka .
Jestem ciekawa czy uda Ci się nawiązać kontakt z nowym pacjentem , myślę ,że on już zrezygnował , pewnie ma depresję ,jeden Bóg wie co przeżył ten człowiek , choroba, samotność , ból , brak nadziei , smutne to wszystko .
Aniu- zdrowych i wesołych Świąt:)
OdpowiedzUsuńMiłego i spokojnego świętowania Życzę Ci Aniu:))) Tak miło z Tobą iść na spacer po urokliwych szkockich zakątkach. Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńZdrowych, pogodnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńMoc pozdrowień Wielkanocnych przesyłam i miłego świętowania życzę :)
OdpowiedzUsuńJuż wpisałyśmy Twój blog do ulubionych:)super jest odwiedzac Twoją strone ,bije z niej taka harmonia,spokój,miłość i zgoda z naturą ,a po zatym piękne rzeczy robisz:) Pozdrawiamy serdecznie i zapraszamy do siebie ...
OdpowiedzUsuńŚwięta minęły, a ja znów piszę po czasie :(
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam wszystkim za życzenia - od piątku do poniedziałku od rana do wieczora w szpitalu.. bardzo nie Świątecznie :( aczkolwiek miały miejsce małe cuda :) - a to odpowiedź na Twoje pytanie Yrso! Mój mały cud dotyczy nowego pacjenta.. ale o tym natępnym razem - naprawdę mam ochotę o tym napisać..
Magiczna przystań - dziękuję Wam za odwiedziny i zaprosiny.. na pewno nie raz do Was wpadnę :)
Marko - zima rzeczywiście wróciła do Szkocji, jednak Edinburgh na szczęście ominęła szerokim kołem.. co prawda pada deszcz, ale dziś dla odmiany piękne słońce świeciło :)
Jeszcze raz bardzo dziękuję Wam za życzenia i pozdrawiam Was serdecznie!!