"W ciszy poranka jest nadzieja
otwierasz okno pełne słońca.
Jeszcze nie jesteś wcale pewna
czy przebudziłaś się do końca."
- Marek Grechuta "W ciszy poranka"
..O poranku otwieram okiennice swej duszy, witając poranny powiew wiatru..
Nocne opowieści powolnym krokiem odchodzą, pozostawiając jedynie posmak tajemniczości..
Podążając słonecznym szlakiem opuszczam pośpiesznie 4 kąty mojej przystani, by na czerwonym rumaku pognać ku kamienistym plażom..
..dotarłszy do Cramond, siadam na pobliskiej ławeczce, zamykam powieki zanurzając się w ciepłych promieniach słońca.
Przenoszę się w ciepłą krainę nieznanych przestrzeni..
Tylko wiatr swą chłodną pieszczotą przypomina o realności chwili..
..chwili spokojnej, wolnej od codziennego pośpiechu..
Po trzech długich dniach w szpitalnych przestrzeniach - to niemalże chwila święta!
Spoglądam w oczy otaczającego mnie świata i widzę w nich promyki odbijającego się szczęścia..
Starszy pan przechodzący nieopodal śle w moim kierunku sympatyczny uśmiech..
Mały chłopiec pomykający niczym poranny zefirek, na swym czerwonym maleńkim rowerku z dużym kaskiem na głowie - powoduje, iż znów się uśmiecham.. i ja przesyłam swój uśmiech w przestrzeń mi nieznaną..
..Ludwik Stomma rzekłby - "kicz, kicz, kicz - rany boskie!"
- ale przecież i On zachwyca się swoją czereśnią i plejadą świergoczących ptaszyn, kryjących się w zielonych gęstwinach Jegoż ogrodu!
Dla jednych kicz, dla innych skrawki piękna, jakże ulotnego!
Dla mnie zdecydowanie piękna - lubię spoglądać na płynące z gracją łabędzie, lawirujące nad nimi mewy oraz fale rozbijające się o mokre kamienie, na których przycupnęły wyrzucone przez morze muszle..
Zatracam się świadomie w tej magicznej chwili - by kiedy przeminie, nadal istniała głęboko w zakamarkach mego umysłu..
..A po powrocie w leniwym rytmie mruczącej Mocci szykuję wieczorną wieczerzę..
..ogarniam świat - ten mój, dziś oswojony, pachnący i kolorowy..
"Birds flying high you know how I feel
Sun in the sky you know how I feel
Breeze driftin' on by you know how I feel.."
Słońca, które rozjaśnia nasze wnętrza..
jasnych obłoków na błękitnym niebie..
kwiatów na łące i ptaków świergoczących..
przyjaznej dłoni i uśmiechu ciepłego Wam życzę!!!
krok po kroku zanurzam się w Twój świat, wdycham go, i poznaję, z każdym obrazem, z każdym słowem, coraz bardziej, odpoczywam tutaj... odchodzę i wracam..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
..miło mi niezmiernie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!!
Romantycznie, ciepło i anielsko...
OdpowiedzUsuńA Mocca, jest kwintesencją "całości" :)
Super Blog ; )
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mój :P
Mam Nadzieje,Że Ci Się Spodoba:D
"Aśka W Orbicie Szaleństwa"
http://askaworcieszalenstwa.blogspot.com/2010/03/waksyczyli-kopoty-murowane.html
Witaj Aniu,
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, tak tęsknię do morza, dzięki Tobie mogę tam pobyć chociaż przez chwilę i zatopić się w obrazach.
Ściskam
P.S.
Twój muszelkowy wianek zdobi teraz półkę mojego 3 latka :)