czwartek, 5 lutego 2009

..Wspomnienia utkane wiatrem...









... Za oknem pruszy delikatny śnieg - to takie niecodzienne w szkockiej rzeczywistości!
Zapalam świeczki, latarenki przywiezione z podróży, które radośnie migocząc - rozświetlają moją duszę.
Zapalam kadzidełko, przywołujące wspomnienia z odległej krainy Nepalu - miejsca, w którym moje serce pozostało już na zawsze.
W tle rozbrzmiewa muzyka przypominająca mi o rytmach przy których tak bardzo lubię poddawać swoje ciało magicznej przemianie, jaka następuje nieustannie kiedy tańczę.
... A na stole zupa grzybowa - wspomnienie zeszłorocznej jesieni.
Czas płynie swoim rytmem - a ja pozwalam, aby dobre wspomnienia wypełniały moją duszę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

LinkWithin

Related Posts Widget for Blogs by LinkWithin